Katolicki Kościół Nienawiści vs. Polska

Polska znajduje się aktualnie pod zmasowanym oblężeniem Kościoła – Kościoła Katolickiego (tego Watykańskiego) jak i Polskiego Kościoła Powszechnego (czyjakmutam). To nie jest teza, teoria czy teoriospiskowanie. To jest Fakt przez Duże Ef.

Gdziekolwiek nie obrócisz głowy wszędzie prawdziwi katolicy – nie mylić z fundamentalistami – czyli “osoby bardzo religijne” usiłują przejąć kontrolę nad Państwem w niemal wszystkich (o ile nie wszystkich) dziedzinach jego funkcjonowania.

Ostatnimi czasy nagłówki gazet i portali internetowych okraszają tytuły tyczące się Profesora Chazana, który niby to hołdując “klauzuli sumienia” łamie świeckie i jedyne prawdziwe prawo panujące (lub przynajmniej w teorii mające obowiązywać) w świeckim państwie jakim póki co jest Polska. Każdy pewnie zna tę historię – profesor podpisał Deklarację Wiary, którą kilka lat po śmierci Jana Pawła II, ogłosiła jego długoletnia “przyjaciółka”[1] Wanda Półtawska. Prawicowa konserwa chętnie posługuje się owym zwrotem “przyjaciółka” gdyż to przecież “przyjaciółka świętego”, a więc bardzo ważna persona. W naturę owej “przyjaźni” nie wnikają, toż przecież on był święty, nic zdrożnego nie mogli więc robić. Jakby owa pozycja “przyjaciółki” nadawała jakiś autorytet zarówno tej kobiecie jak i temu, co robi.

A co robi? A prośbą, groźbą i podstępem[2] zmusiła, zachęciła lub oszukała ludzi (lekarzy, farmaceutów i studentów medycyny) by podpisali się pod deklaracją, jakoby “Prawo Boże” stało w ich “przekonaniu” nad prawem świeckim, i że leczyć będą oni TYLKO wedle wzmiankowanego “Prawa Bożego”. Tego samego, które nakazuje kamienować każdą osobę, która nosi ubrania zrobione z dwóch materiałów lub która zjada krewetki. Ale katolickie wybieractwo jest znane nie od dziś i z tego “Prawa Bożego” wybieramy tylko te “przepisy”, które katolicka konserwa uznała jakieś 100 lat temu. Mniej więcej wtedy, gdy cywilizowany świat miał dość prymitywizmu poglądów Kościoła.

Tak więc lekarze zadeklarowali, że wierzą, że głęboko mają prawo świeckie i możemy im, oględnie mówiąc, naskoczyć. Wracając w tym momencie na chwilę do profesora Chazana – skoczył mu właśnie Arłukowicz i nałożył na szpital, w którym Chazan sobie dyrektorował, karę 70 000 PLN. Fajnie, szkoda tylko, że to podatnicy (w tym niereligijni) ze swoich podatków będą opłacać karę tego szpitala. Co prawda jest jeszcze promyk nadziei bo Arłukowicz skierował sprawę Chazana do prokuratury i miejmy nadzieję, że tam religionizm nie zapuścił głębiej korzeni. A “dyrektorował” (czas przeszły), gdyż został ze swojego stanowiska zwolniony w związku z jego postępowaniem niegodnym lekarza. Za co zresztą odwołał się już do Sądu Pracy (Ergo: “Ja tu jeszcze wrócę i mnie popamiętacie!”).

Nie tylko Chazan zresztą sobie religijnie pozwala, we Wrocławiu klinikę (sic!) ginekologii miał prowadzić inny sygnatariusz deklaracji [3] – na szczęście ludzie zamiast lajkować i twitować wzięli się za pisanie listów, protesty i inne wymierne, rzeczywiste akcje i profesor obszedł się smakiem – kierownikiem została osoba, która się do tego rzeczywiście nadaje[4], która dobro pacjenta przedkłada ponad własne. Dzieci takich “lekarzy” jak owi sygnatariusze to istoty z góry skazane na cierpienie i nieraz bolesną, przeciągającą się w czasie śmierć. A jak katolickiemu bóstwu zachce się inaczej – na bolesne życie[5]. Dzięki katolickim lekarzom, zamiast cierpienia na tym świecie ubywać, jest go coraz więcej i to zupełnie niepotrzebnie[6]. Jak to jednak zwykle w życiu bywa, Kościół Katolicki dba o “dzieci” kiedy jeszcze siedzą grzecznie w macicy i nie pyskują, bo jak się już urodzą i trzeba będzie nie daj (sic!) boże niepełnosprawnym bidulom windę zafundować, wtedy Kościół Katolicki wypina się do nich i radźta sobie sami [7].

A to tylko wierzchołek góry lodowej – każda osoba może trafić na “deklaranta” i tylko od niej i od jej uporu zależy, czy państwo zrobi z tym porządek, czy też poddamy się bez walki i pozwolimy katolickim talibom rządzić Polską. W tym wypadku w dziedzinie opieki zdrowotnej. Odrażające i ohydne działania katolików nie znają granic. Tyczy się to nie tylko Chazana czy pacjentki z Piły, w szpitalu w Kielcach zmuszano matki do pochówku płodów z poronień. Co z tego, że w 11 tygodniu płód obumarł, co z tego, że kobietę pozbawiono niezbędnej opieki psychologa, przecież katolickie miłosierdzie nie zna granic i w duchu tego miłosierdzia należy zmusić matkę, by nadała imię owemu płodowi i go pochowała [8]. Przy odrobinie “szczęścia” na deklaranta nie trafimy, ale nie daj (sic!) boże, byśmy przypadkiem zapadli w śpiączkę – katolicki szaman dokona na nas swoich rytuałów bez względu na naszą zgodę lub jej brak[9]. Po co pytać, wszak to ich kraj i im wolno.

Żeby było weselej zaraz po lekarzach rwetes podnieśli prawnicy. Przepraszam – kato-prawnicy. Bo oni też chcą pracować w zgodzie z kato-sumieniem. Co mogło by się przejawiać na różne sposoby – przykładowo brak obsługi dla innowierców, tudzież ateistów. Prawnicy “z urzędu” mogli by sobie wybierać, kogo będą bronić a kogo nie na podstawie religijnej wiary ‘klientów’. Potem posypały się kolejne deklaracje – jedne mniej, inne bardziej poważne.

By jednak być zupełnie uczciwym należy sobie zadać pytanie – dlaczego lekarze i prawnicy mają być “równiejsi” i mieć prawo do warunkowego obchodzenia prawa świeckiego? Co też takiego wyjątkowego jest w tych profesjach, że chcą postawić się nad resztą społeczeństwa? Jak “deklarować” to wszyscy! Sklepikarze, taksówkarze, kierowcy autobusów, maszyniści z tramwajów, kolejarze, fryzjerzy, hydraulicy, elektrycy a nawet weterynarze – WSZYSCY powinni mieć możliwość postawienia siebie samego ponad świeckim prawem bo komuś klient religijnie “nie leży”. Z czego zresztą nauczyciele skrzętnie skorzystali nauczyciele, którzy również chcą nauczać zgodnie ze swoją religią[10].

Katolicy nie biorą pod uwagę faktu, że może im się trafić lekarz Muzułmanin i wtedy klops. Ale wtedy, rzecz jasna, katolicy dogłębnie oburzeni zaczną krzyczeć, że to atak na Kościół, na religię, na POLSKOŚĆ!, obraza uczuć i takie tam. Bo mentalność Kalego katolicy wyssali z mlekiem swojej katolickiej matki. Jak oni depczą podstawowe świeckie prawa drugiego człowieka to to jest zgodne z ich wiarą i jest “cacy”, ale jak ktoś tylko łypnie wrogim okiem w ich stronę to “olabogamatkoboskabijom!”. I księża wzywają na pomoc narodowcowe bojówki “prawdziwych katolików”, którzy kierując się szeroko w świecie znaną “katolicką miłością” obiją mordy każdemu, kto nie wierzy w Jezusa i kto nie wierzy w niego dokładnie tak, jak oni.

Skoro już jesteśmy przy atakach, to hipokryzja katolików jest zapewne równie znana w świecie jak i ich “miłość”. Bo tu “Jezus”, bo “miłuj bliźniego”, bo “drugi policzek”, ale jak przychodzi co do czego, to i geja zeszmacą, pobiją i wyszydzą (zgodnie z Jezusowymi przykazaniami), i sztukę w teatrze oplują[11] – dla nich to przecież kwintesencja ich “miłości i wiary”. A Biblia usłużnie podsuwa wersety, które ten ich homofobiczny, ksenofobiczny i pieniacki światopogląd usprawiedliwia (tak jak usprawiedliwia każdy inny). Wybieractwo. I niech nikt nawet nie próbuje wyskoczyć tutaj z tym logicznie upośledzonym “ale to nie są PRAWDZIWI katolicy” – nie, są tak samo prawdziwi jak każdy inny katolik, wliczając w to i Ciebie, drogi czytelniku (o tyle o ile).

Tak więc mamy inwazję na opiekę zdrowotną, palestrę i jej działania, szeroko pojętą kulturę. Ale nie martwcie się, nawet nie zaczęliśmy.

Z równie wielką miłością bliźniego Kościół i katolicy traktują kobiety, w tym również feministki. Kobieta świadoma swojej wartości, realizująca się w zawodzie (a nie jak papież każe – przy zlewie i kuchennym blacie), kobieta żyjąca w związku partnerskim – według katolików to samo zło[12]. I naprawdę trzeba sporo szukać w poszukiwaniu przeróżnych mechanizmów psychicznych (takich jak syndrom sztokholmski czy racjonalizacja) by zrozumieć, dlaczego tyle kobiet wciąż tkwi w mackach organizacji, która nimi dogłębnie pogardza i nie waha się nawet na chwilę głośno o tym mówić, choć zazwyczaj grubo owijając w bawełnę).

Batem na kulturę (oraz pokrewne) jest zapis z Art. 196. Kodeksu Karnego[13], który to (kodeks) w postkomunistycznej Polsce Kościół, mając w tej dziedzinie niezwykle bogate doświadczenie, zmanipulował tak, by uniemożliwić jakąkolwiek publiczną krytykę swojej watykańskiej, pedofilskiej organizacji. Artykuł ten, który stoi zresztą w bezpośredniej sprzeczności z Konstytucją i jedynie dzięki nieudolności i przegniciu polskiej klasy politycznej w dalszym ciągu chroni KRK, jest batem, którym można uciszyć każdego, kto skrytykuje Kościół, jego funkcjonariuszy chroniących pedofilów czy też cokolwiek związanego z wiarą.

Dochodzi więc w Polsce do takich absurdów, że były Minister komunistycznej propagandy broni w naszym kraju wolności słowa podczas procesu wytoczonemu mu przez kogoś za obrazę Jana Pawła II [14]. Nie po raz pierwszy zresztą. Włóczyć po sądach można ludzi długo a Kościół ma wystarczająco dużo pachołków, by wygodnie umyć od tego ręce (na pokaz) a za plecami finansować i wspomagać katolickich pieniaczy. Polskie prawo w obecnym kształcie stawia nas pod tym względem w towarzystwie tak znamienitych organizmów państwowych jak Somalia, Iran czy Sudan[15]. A brać katolicka jest naprawdę bardzo wrażliwa – wrażliwa do tego stopnia, że papier toaletowy z wytłoczonym wizerunkiem baranka (albowiem mięciutkie toto {baranek}, a czterem literom miękkość wrogiem nie jest) obraża nadzwyczaj wrażliwe i uczuciowe uczucia religijne katolików[16].

Ów artykuł jest zresztą jednym z powodów, dla których w Polsce nie mówi się o Papieżu (niestety) Polaku źle. Gdyby katolicy wyszli na chwilę z kościołów i zerknęli nawet tuż za miedzę, zobaczyli by, że ocena zachodu odnośnie dyktatury Jana Pawła II (tak, papież jest dyktatorem Watykanu – to Fakt) jest tak zła, że u nas nawet Jaruzelski miał lepszą. Panuje w Polsce niepisane tabu, które powstrzymuje publiczną krytykę, która należy mu się jak psu buda za te wszystkie krzywdy, które całym swoim pontyfikatem wyrządził milionom ludzi[17]. Obecnie zresztą nie tylko tego, ale nawet żadnego Papieża krytykować nie wolno[18]. A Wojtyle zarzucić można naprawdę wiele – ot chociażby tak znamienne dla Watykanu ukrywanie i chronienie pedofilów w sutannach. Wojtyła doskonale długo o tym wiedział, a zareagował dopiero wtedy, gdy Kościół w USA przegrał szereg głośnych spraw o wykorzystywanie seksualne dzieci i musiał zapłacić ogromne odszkodowania. Dobre imię kościoła było przez lata ważniejsze niż dobro ofiar zboczonych księży. Widać jednak nie tak ważne, jak pieniądze. Co gorsza, kroki, jakie Wojtyła przedsięwziął były nakierowane jedynie pod publikę (czytaj: tak brzemienne w skutki jak akcje Franciszka I) i zasadniczo nic nie zmieniły, a księża pedofile w dalszym ciągu są chronieni przez Watykan, przenoszeni z miejsca na miejsce i dalej mają kontakt z nieletnimi. Nieraz mając w papierach skazujące wyroki świeckich sądów. O tym się, jak już nadmieniono, głośno w Polsce nie mówi, bo mówienie prawdy na temat religijnych osobistości to obraza uczuć religijnych ludzi, którzy świata poza nimi nie widzą. Ale faktów nie da się zmienić siłą wiary – nie da się zamieść pod dywan gwałtów arcybiskupa Wesołowskiego[19], zapomnieć, że gwałcone dzieci miały broń przystawioną do głowy[20]. Nie da się, mimo, że Wesołowski siedzi w Watykanie chroniony zarówno przed polskim jak i dominikańskim prawem, o ekstradycji nie ma mowy a strona kościelna odmawia nawet przekazania dokumentów tej sprawy polskiej prokuraturze. Watykan chroni pedofilów, chroni ich nie od dziś a od dziesiątków lat i to jest Fakt.

Katolicka cenzura w mediach ma się całkiem dobrze – do tego stopnia, że kabaret traktujący o papieżu wywołał taki skandal, że aż szef telewizji w publicznych przeprosinach kajał się przed Kościołem[21] a skecze kabaretu odwołano. Nawet w PRLu nie było tak źle. A to wszystko przez organizację, która pierwsza podnosi lament na temat ograniczanej wolności słowa gdy nie dostaje koncesji na nadawanie w cyfrowej TV[22] (ze względów proceduralnych zresztą, wiadomo – równi i równiejsi, katolicy nie muszą się stosować do reguł). Do opieki zdrowotnej, prawa, kultury dochodzi więc jeszcze katolicka cenzura mediów i debaty publicznej. A jeśli ktoś wprost zechce wypowiedzieć się w wątpliwych kwestiach dotyczących papieża, donosi się na niego do prokuratury w związku ze znieważeniem jego osoby [23].

Kościół narzuca lub usiłuje narzucać całemu państwu przestrzeganie swoich przykazań kościelnych[24]. Ponieważ jak wiadomo, większość w Polsce stanowią katolicy (których rodzice nie zważając na ich wolną wolę ochrzcili i bezwolnych wcielili do organizacji Kościoła Katolickiego), wszyscy mają przestrzegać ich reguł i kropka.

Skoro mowa o debacie publicznej – gdzie do jasnej cholery jest debata na temat polskich pedofilów w sutannach? Dlaczego katolicy przeszli nad tym do porządku dziennego i udają, że to nie u nas, że to gdzieś indziej, że to inny Kościół a w ogóle to na pewno nie prawda bo przecież ksiądz Proboszcz to dobry człowiek, równy gość i kontakt z dziećmi ma bardzo (zbyt?) dobry? Było dane mi być świadkiem, jak pan nawet na jakimś tam poziomie nie oburzał się na hipotetyczną perspektywę gwałtu księdza na jego kilkuletniej córce stwierdzając, że on to problemu nie widzi bo nawet gdyby jego córę jakiś ksiądz tam coś tam to w zamian za doznane krzywdy dostanie ona odszkodowanie. Nie wiem na ile jest to postawa powszechna, ale milczenie ze strony środowisk katolickich w tym temacie każe mi podejrzewać, że nawet bardzo. Na szczęście na Kościół Katolicki zawsze można liczyć i wypowiedzi jak ta jego eminencji Arcybiskupa Michalika o tym, że to dzieci są winne temu, że gwałcą je księża, pozwala resztkom debaty jakoś tam się tlić i podnosi ciśnienie co bardziej cywilizowanej części społeczeństwa[25]. Co zabawne – tkwiąc po uszy w szambie własnego plugawego języka Michalik jest w stanie sam wbić się jeszcze głębiej (i dalej oddychać)[26]. Co na szczęście dokłada też swoją kroplę do powodzi dobrych zmian[27].

Katolicy nie ominą nawet tak ‘egzotycznych’ miejsc jak punkt spotkania kultury i sportu (tak jakby) czyli joga[28]. W Poznaniu katolicy zdecydowali się oprotestować to wschodnioazjatyckie dzieło szatana (nie pytajcie, logika jest im obca). Tuba inteligentnych inaczej, czyli Fronda, ze swoim “naczelnym” (co do tego nie ma żadnych wątpliwości – Terlikowski do naczelnych nie należy i małpy, podobnie jak w przypadku Giertychów, dementują wszelkie pogłoski na temat wspólnego przodka), wzywa katolickie bojówki by swoimi katolickimi protestami pokazały tym szatańskim oszołomom, że w Polsce to ino modlitwa, ino w kościele, a do 15 to ino na klęczkach przed księdzem w zakrystii. Również według Kurii w Bielsku Białej joga i sztuki walki prowadzą do opętania Szatanem[29].

Jeśli chodzi o sport, to również i jego nie ominęła katolicka ofensywa. Dostało się przykładowo uprawiającym bieganie. Bo jak to – na wyjście do kościoła w niedzielę by przez godzinę posłuchać uniwersalnych mądrości spływających niczym miód z ust niemalże świętego proboszcza nie ma czasu, ale biegać dwie godziny dziennie to ma? Heretyk! Ze sportu zrobił religię![30] Na stos! Ciasny katolicki światopogląd nie potrafi poradzić sobie z faktem, że ktoś może nie uważać siebie za grzeszny kawałek za przeproszeniem gnoju zasługującego tylko i wyłącznie na wieczne potępienie, ale za świetnego, wysportowanego faceta czy babkę bez żadnych religijnie motywowanych kompleksów. A więc na widły go.

Wracając jeszcze na chwilę do kultury, to katolicy w swej paranoi widzą zagrożenie z każdej strony. Harry Potter, Monster High[31], Pokemony, Lego[32], Zmierzch, karcianki, fantasy, gry komputerowe, manga i anime, internet[33], Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy a wraz z nią Przystanek Woodstock[34], Donatan z Cleo i ich ‘My Słowianie’[35], wakacje (zwłaszcza granie na bębenku i wizyty w spa)[36]… wszystko to (i wiele więcej) to wymysł szatana i jak nic sprowadzi młode katolickie główki na diabelską drogę, z dala od Pana i proboszczowskiej laski…ekhm, łaski.

Biskupi, używając do tego swojego katolickiego zaplecza w administracji samorządowej, wymuszają na prywatnych podmiotach zmiany szczegółów imprez tak, by pasowały one do jedynie słusznego, katolickiego światopoglądu[37]. Dochodzi do tego, że samowola Kościoła popycha jego funkcjonariuszy do kradzieży dzieł sztuki z wystawy tylko dlatego, że ich zdaniem są anty-religijne[38].

Za to jeśli chodzi o dofinansowanie “kultury” katolickiej, tam nie ma problemów. Można wycyganić od “Ministra Kultury” (w cudzysłowie, bo to ani jedno ani drugie) kilka milionów złotych na wątpliwej urody kościół, stwierdzić, że to na muzeum i jeszcze załatwić sobie umorzenie śledztwa. Wszędzie przecież pracują katolicy, żyjący w bojaźni biskupiej, więc nie ma z tym większego problemu[39]. Powyższe zresztą to i tak kropla w morzu tego, co z kasy państwowej i samorządowej leci do skarbonki Kościoła – ot chociażby remonty Wrocławskich świątyni, których zagęszczenie na metr kwadratowy w tym mieście przekracza wszelkie granice zdrowego rozsądku i dobrego smaku, pochłonęły ponad 9 milionów złotych[40]. Wartość zagarniętego przez Kościół mienia w postaci nieruchomości przekracza wszelkie pojęcie – tylko jeden budynek w Szczecinie, który za bezcen został sprezentowany Kościołowi przez radnych, wyceniono na 19 000 000 PLN. Poza tym wszystko wskazuje na to, że opinia publiczna jest notorycznie okłamywana bo wartość nieruchomości, które chciwie zagarnął Kościół, wielokrotnie przekracza to, co wynika z informacji przedostającej się do szerszej publiczności[41]. Bywały nawet próby “odzyskania” dóbr, które Kościół utracił…po 1865 roku. A wszystko to sponsorowane ze świeckich podatków świeckiego państwa. I niech wam się nie wydaje, że na tym koniec.

Donoszą więc katolicy na wszystkich, którzy o religii mówią inaczej niż w samych superlatywach. Donoszą na “Golgota Picnic”[42], donoszą na zakrwawione majtki [43]. Może czas, by świecka Polska zaczęła donosić, że obrażają nasze uczucia krzyże z Jezusem widniejące na każdym kroku? Jest zrozumiałe, że to jakiś symbol, ale trzeba też zdać sobie sprawę z tego, że dla osoby postronnej taki widok jest po prostu niesmaczny. A polski, katolicki jad sączy się nawet poza granice naszego kraju kompromitując nas w oczach europejskiej i światowej opinii publicznej – – bo jak to tak? Chłop z brodą w sukience? To znaczy chłop z brodą w sukience ale inny niż ksiądz? Jakże to tak?[44],[45],[46]

Było o prawnikach, to teraz o prawie. Temat szeroki jak rzeka – w zasadzie już od 1989 roku, moment po tym jak doszło do przemiany ustrojowej, Kościół zakasał rękawy i zabrał się do grzebania przy naszym ustawodawstwie. Kodeks karny to jedno. Ustawa O Ochronie Danych Osobowych to drugie. W 1997 roku, po zakończeniu prac nad ustawą, Kościół przemycił poza wszelką drogą demokratyczną, wbrew wszelkim regułom i zasadom, drobniutką zmianę – dodał “i 3” w odpowiednim miejscu[47], co w efekcie między innymi zrównało księgi kościelne i najwyższe dokumenty państwowe pod względem tajności. Ani do jednych, ani do drugich Generalny Inspektor Danych Osobowych nie ma dostępu. Inna sprawa, że nie bardzo się kwapi do tego by to zmienić. Jednym z rezultatów takich prawnych machlojek Kościoła jest kuriozalna sytuacja, w której nie można opuścić Kościoła Katolickiego. Raz cię rodzice “wstąpili” i już nie wyjdziesz – na zawsze jesteś katolikiem, Kościół Cię nie wypuści i będzie wliczał w poczet swoich członków aż po grób
[48][49]. Na domiar złego Kościół widząc, że istnieje dość spora grupa ludzi, którzy chcieliby zerwać wszelkie więzi z tą organizacją, wmówił ludziom, niezgodnie z prawdą zresztą, że apostazja to wystąpienie z Kościoła. Dziesiątki ludzi, którzy poszli tą drogą, dostało ekskomunikę na życzenie lecz w dalszym ciągu pozostaje oficjalnie katolikami. Kościół nie traktuje poważnie nawet ludzi dorosłych ze swoich własnych szeregów.

Wielkie zasługi na polu walki z tym przypadkiem inwazji Kościoła ma Maciej Psyk ze Stowarzyszenia Wystap.pl[50], który od dobrych kilku lat walczy o to, by dorośli, dojrzali ludzie w pełni władz umysłowych mogli z godnością należną każdemu człowiekowi rozstać się z Kościołem i by Państwo, w którym tego dokonują, respektowało ich wybór bo taki jest tego państwa obowiązek. Niestety Kościół nawiązał niezwykle bliską współpracę z GIODO, który przez długi czas tańczył tak, jak mu polscy biskupi zagrali i z uporem godnym lepszej sprawy usiłował nie wypełniać swoich obowiązków tak dobrze, jak tylko się da.

Manipulowanie prawem przez Kościół rozlewa się na wiele innych stron. W przypadku aborcji, in-vitro (perfidna i kłamliwa propaganda[51]) i badań nad komórkami macierzystymi jest to opieka zdrowotna. Nieco na boku zostaje klauzula sumienia dla farmaceutów[52], którzy roszczą sobie prawo decydowania, komu sprzedadzą jaki lek/środek/preparat bazując na swoich religijnych przekonaniach właśnie.

Manipulowanie przy prawie rodzinnym rozlewa się na walkę z “dżender”[53], równouprawnieniem kobiet[54], feminizmem[55], społeczeństwem otwartym[56], końcem dyskryminacji osób LGBT pod kątem związków i małżeństw[57] i tak dalej i tak dalej. Również temat rzeka – kolejny straszak na katolików, których ogromna większość nawet nie zadała sobie trudu dokształcenia się w temacie i bezrefleksyjnie wierzy słowom księdza. “Przyjdzie dżęder i Cię zje!” – krzyczą z ambony funkcjonariusze Kościoła[58] a katolicy tego słuchają i uznają za prawdę objawioną. Kościelny atak na inicjatywy mające zmniejszyć cierpienie wielu ludzi to rzecz obecnie już niemal oczywista – Kościół żeruje na cierpieniu ludzi więc nie ma żadnego interesu w tym, by je likwidować.

Temat gender został wprowadzony przez Kościół jako temat zastępczy mający przykryć kryzys polskiego katolicyzmu (którego istnienie nawet sam Kościół publicznie przyznaje) i setki afer dotyczących księży-pedofilów[59]. Instytucja Kościoła Katolickiego zdecydowała, że ma prawo zajmować z pozycji autorytetu głos w sprawie przemian społeczno-kulturowych, które ze względu na swój charakter są całkowicie świeckie [60]. W dodatku z charakterystyczną dla siebie dwulicowością i markowym wręcz fałszem usiłuje ona (instytucja) gender przemianować na ideologię (wbrew wszelkim przeczącym temu faktom) i szczuć swoją trzodę na osoby LGBT, feministki i zapewne jeszcze cyklistów.

Manipulowanie przy edukacji rozlewa się na cały kraj. Kościół atakuje i sabotuje przyszłość niezliczonych setek dzieci i młodzieży. Aktualnie jakiś katolik wysłał do sejmu projekt ustawy, która edukację seksualną dzieci i młodzieży traktowała by jak pedofilię[61]. Niech wam jednak nie przyjdzie na myśl, że to zbyt głupie by przeszło w sejmie. Nie ma czegoś takiego jak “zbyt głupie na sejm”. Dzięki Kościołowi mamy najbardziej restrykcyjną ustawę antyaborcyjną w Europie[62] w dodatku przepchniętą szantażem przez Kościół, mamy prymitywną indoktrynację religijną dzieci w szkołach[63] opłacaną ze świeckich pieniędzy, mamy zakaz mówienia źle o Kościele a nawet mamy zakaz opuszczania jego szeregów – nie ma tak idiotycznej ustawy religijnej, której polski sejm by nie przyjął lub nie usiłował przyjąć. Więc walczcie, bo za piętnaście lat będziecie płacili w podatkach nie tylko na szarogęszący się kler, ale i na tysiące nastolatek w ciąży, nastolatków zarażonych chorobami płciowymi i epidemią niewykształconej biedoty. Bo na tym w istocie Kościołowi zależy najbardziej – by było jak najwięcej niewykształconych, ubogich ludzi. Takimi ludźmi łatwo się steruje, wysyłając ich na przykład by rozbili przedstawienie w teatrze czy obili mordę joginom-amatorom. A jak Kościołowi dobrze pójdzie to o trupkach dzieci znajdowanych na posesji katolickich rodzin nie będziecie słyszeli raz na rok, a co tydzień[64]. A wiedza na tematy związane z edukacją seksualną wśród polskiej młodzieży to już teraz tragedia[65].

Indoktrynacja dzieci przez kler to temat z długą, siwą brodą. Gwałcący Konstytucję z niemal takim samym zaangażowaniem jak katoliccy księża gwałcący katolickie dzieci. Nie tylko w Polsce zresztą ale i na całym świecie. Fakt, że katolicka indoktrynacja jest opłacana z pieniędzy świeckiego państwa zakrawa na kpinę i nóż się w kieszeni otwiera na samą myśl.

Katoliccy nauczyciele nagminnie łamią prawo zwracając się do rodziców dzieci o zgodę na uczestnictwo dziecka w zajęciach z religii. Do czego nie mają prawa, ale prawo świeckie sobie, a biskupie sobie. A w miejscach, gdzie nawet są osobne grupy nauki religii i nauki etyki, katecheci i katechetki niejednokrotnie nagabują te ostatnie by jednak ‘przyłączyły się do zabawy’. Kusząc czasem lodami i innymi tego typu pierdołami[66]. W neutralnych światopoglądowo szkołach dzięki katolickim atakom na ową neutralność wiesza się krzyże a nawet instrukcje tyczące się modlitwy na stołówkach[67][68]. W Polsce B bywa, że organizuje się tydzień religijny w szkole[69], w trakcie którego religijne zadania rozwiązuje się nawet na matematyce, a w innych szkołach obowiązkowo należy uczestniczyć w mszach świętych na koniec roku. Bardzo to neutralne.

 

Kolejny punkt na liście grzechów katolików – nauczanie biologii, a szczególnie teorii ewolucji. Albo po macoszemu, albo niedokładnie, albo po łebkach. Prawie nigdy nie rzetelnie i zgodnie z prawdą[69]. Podręczniki do Języka Polskiego przygotowywane przez katolików i atakujące osoby wolne od wiary jako złe są kwitowane wzruszeniem ramion MEN[70]. Albo prace naukowe – sponsorowane było nie było przez świeckie państwo Polskie – na tematy stricte religijne (choć przebrane w fikuśne ciuszki dla niepoznaki) [71].

Nie wspominam nawet o historycznym rewizjonizmie, dzięki któremu katolicy nauczają jakoby Hitler był ateistą[72] a Papież podczas II Wojny Światowej był taki wspaniały[73], że och i ach i ileż to on ludzi nie uratował. Że Jan Paweł II własnoręcznie obalił komunizm w Polce[74] a Kościół Katolicki był nieocenioną podporą Polaków pod zaborami[75]. Że Matka Teresa była wspaniałym aniołem[76] niosącym ulgę od cierpienia, i że Kościół nie popierał niewolnictwa[77]. A to na prawdę tylko wierzchołek wierzchołka góry lodowej.

Gorliwe pachołki kościelnych zbirów usiłują zastraszać pracowników naukowych uczelni wyższych, których publikacje im nie w smak[78]. Gdzie indziej Kościół sabotuje badania nad komórkami macierzystymi pompując pieniądze o wątpliwej proweniencji w skrzywione, żałośnie nienaukowe ‘badania’[79].

Katolicy drą się wniebogłosy, gdy sąd nakazuje im zaprzestać lżyć ludzi o innych światopoglądach i pomysłach na życie[80]. No bo jak to? Wolność wypowiedzi i komuna! No i katolicka hipokryzja – oni mają prawo lżyć, ale jak ktoś ich skrytykuje to atak. Na wszystko.

Gorliwi katolicy “wykształceni” w swoim zabobonie podczas coniedzielnego wykładu biorą życie ludzkie we własne ręce i dokonując profesjonalnych egzorcyzmów skutecznie ukręcają temu życiu kato-łebek[81]. Albo z innej beczki wmawiają chorym psychicznie ludziom, że tak naprawdę zstąpił na nich Duch Święty[82] i są wybrańcami, najlepiej takimi, którzy wsiądą w auto i będą publicznie straszyć ludzi końcem świata i “Arką” puszczaną przez megafon. Albo półroczne dziecko umiera od boskich rąk “Bożego Człowieka”[83]. Lecz czemu się dziwić, skoro Dziwisz rozsyła po kraju kawałki Jana Pawła II twierdząc, że mają magiczną moc i wyleczą wszystko – jaskrę, korzonki a i syf się im nie oprze. Lub, że mieszkanki pewnego zakonu rozbierają swoją ‘siostrę’, która miała nieszczęście zejść w ich otoczeniu, kosteczka po kosteczce i sprzedają tę siostrę kawałeczek po kawałeczku turystom. Oj – przepraszam, oddają za darmo jako gratis do broszurki. Za którą to broszurkę jednak trzeba zapłacić. Czemu się dziwić, skoro dla nieszczęsnego “świętego spokoju” młodzi ludzie ulegają rodzinie i tuż przed samym ślubem “dla świętego spokoju” galopują biegusiem na cmentarz by koniecznie duchy przodków nakarmić bo przeca jeszcze się pogniewają i się dziecko z ogonem urodzi alboco[84]. Skoro byle plama na szybie albo spalenizna na kromce chleba przyciągają rzesze wiernych, którzy modlą się pod takim “cudem” dzień i noc (o pareidolii[85] nikt się nawet nie zająknie).

Władze samorządowe, które z definicji mają być neutralne światopoglądowo, biorą czynny udział w uroczystościach religijnych jako państwowi oficjele [86]. Władze państwowe, i to te najwyższe, odznaczają świeckim orderem osobę religijna w nagrodę za jej religijną działalność[87]. Dochodzi do tego, że Samorząd wikła się w religijną turystykę i promuje Jedynie Słuszną Religię za państwowe pieniądze.[88] Inny najwyższy organ państwowy stwierdza, że cały naród, bez względu na wyznanie, przekonania i poglądy na temat JP2 powinien grzecznie się zamknąć i pozwolić owemu organowi (świeckiemu) uchwalić prawo (świeckie) wychwalające pod niebiosa religijnego dyktatora[89](mocno krytykowanego wszędzie poza jego rodzinnym grajdołkiem). Inne państwowe (oraz unijne) organy nie tylko pomagają w utrzymaniu “zabytków”[90] (nad którym to procesem zresztą nie ma praktycznie żadnej świeckiej kontroli), ale również maczały palce w ukrzyżowaniu rzekomego syna katolickiego boga, czyli jego samego[91]. A na domiar złego dzięki arcybiskupowi Jędrzejewskiemu możemy zlikwidować Trybunał Konstytucyjny, gdyż to Arcybiskup właśnie ma doskonałe rozeznanie w tym co jest a co nie jest konstytucyjne i to on od teraz będzie wydawał wyroki[92]. Osoby wierzące będące członkami armii za pieniądze podatników świeckiego państwa organizują sobie pielgrzymki na Jasną Górę[93]. Ów, jak to określiła armia – czas kształtowania postaw etycznych (w pedofilskiej organizacji)- kosztował podatników 1,1 miliona złotych.

W obliczu powyższego fakt, że w naszym kraju panuje Biskupizm nie szokuje. Fakt, że za zamkniętymi drzwiami w trakcie obrad Komisji Wspólnej Przedstawicieli Rządu i Episkopatu funkcjonariusze episkopatu polski pouczają posłów świeckiego państwa w temacie jak ci ostatni powinni wypełniać swoje służbowe obowiązki jest wręcz oczekiwany. Fakt, że protokoły z posiedzeń tych komisji są jak Święty Graal – nijak nie można dostać ich w swe ręce – zupełnie nie dziwi[94]. A protokoły z lat ubiegły jasno pokazują, że to biskupi trzymają twardą ręką posłów za twarzoczaszkę a nie na odwrót[95].

Front zamachu Kościoła na świeckie władze jest szeroki. Sięga od rdzenia struktur państwowych aż do władz lokalnych i organizacji pożytku publicznego. Niech no który komendant spróbuje zdjąć krzyż ze ścian własnego biura, już mu katolicy pokażą, gdzie jego miejsce[96][97][98]. Można też użyć lokalnej policji jako narzędzia w rękach współczesnej Inkwizycji – tak, Inkwizycji[99]. Kto bowiem myślał, że jest to przeszłość to grubo się myli. Nawet coś tak odrażającego jak Indeks Ksiąg Zakazanych ciągle istnieje[100]. Co prawda póki co zniesiono kary cielesne za czytanie pozycji z indeksu, natomiast w dalszym ciągu Kościół uznaje, że wierni są umysłowo niezdolni do decydowania o tym, czy dana książka traktuje o rzeczach wartościowych czy nie.

Księża, używając do tego lokalnych władz samorządowych, wpychają organa świeckiego państwa w religijne przepychanki, jawnie łamiąc zasadę separacji kościoła i państwa i doprowadzając do tego, że świeckie organa podejmują religijne uchwały.[101]

Hipokryzja katolickich funkcjonariuszy Watykanu pozwala im pchać palce w tryby działania organizacji pozarządowych i głosić apele o wprowadzanie quasi-prohibicji i to niemal na tym samym wdechu, na którym jednym haustem pochłaniają mszalne wino.[102] Bo to ‘słabe’, bo ‘rytualne’, bo ściema za ściemą. Ich ewidentna separacja z rzeczywistością pozwala ignorować przeszłe doświadczenia i skazuje ich na popełnianie ciągle tych samych błędów – przy czym główną ofiarą owych błędów nie będą oni a społeczeństwo. W końcu dla nich to żadne ryzyko, więc co im szkodzi wypowiadać się na tematy, z których ich wiedza wynosi ZERO absolutne (no, może troszkę ponad – liczba pijanych księży łapanych corocznie na jeździe samochodem (czasem nawet wiozących dzieci)[103] jest na pewno większa od zera).

Kościół nie kryje się nawet ze swoją polityczną naturą. Organizacja z założenia stricte religijna uzurpuje sobie polityczne prawa – słowami arcybiskupa Hosera[104][105]. Według Kościoła neutralność światopoglądowa państwa nie istnieje i jest niemożliwa do spełnienia. Trudno o bardziej wyraźną deklarację wojny – To KOŚCIÓŁ (jako siła polityczna) ma decydować o sprawach światopoglądowych w państwie, a nie państwo czy obywatele. Fakt, że obywatele danego państwa przynależą do danej organizacji religijnej według totalitarnie skrzywionego umysłu hierarchy kościelnego daje prawo owej organizacji do manipulowania przy świeckich mechanizmach demokratycznych i państwowych. Innymi słowy – religijna organizacja Muzułmanów w Polsce ma pełne prawo – mocą idiotycznych w istocie słów Hosera – usiłować wprowadzić szarijat w Polsce. Jawnie widać tu usiłowania zamachu na polską państwowość – w ramach ofensywy fundamentalistów katolickich z Hoserem (tym samym współodpowiedzialnym za masakry w Rwandzie[106]) i Michalikiem na czele, za tarczą z art 196 i podobnych odbywa się zawłaszczenie Polski i państwa polskiego przez obcy kraj, przez Watykan i jego sługusów.

Doktryna katolicka, katolickie dogmaty, ichniejsze tuby propagandowe, ichniejsza zafałszowana i kłamliwa, manipulacyjna retoryka – wszystko to jest mniej więcej tyle warte, ile zawartość kropielnic przy wejściach do kościołów[107]. I mniej więcej tak samo pachnie.

Z tej długiej, aczkolwiek dalekiej od bycia kompletną, listy grzechów Kościoła Katolickiego jasno wynika, że jest to organizacja polityczna, że jest to organizacja nastawiona na przejęcie i kontrolę bezpośrednio bądź też pośrednio władzy w Polsce, organizacja, która ma za nic prawo świeckie (na czele z prawem karnym), która notorycznie manipuluje przy polskim ustawodawstwie tak, by zmusić ludzi niepodzielających wiary katolickiej (a także tych podzielających ją tylko na pokaz, bo jakby co to rozwód wziąć można) do przestrzegania katolickich doktryn rodem ze średniowiecza, a jeśli to przesada to dosłownie z XIX wieku. Jest to organizacja nastawiona wrogo do wszelkich racjonalnych prób ukrócenia ludzkiego cierpienia – wszak cierpienie jest darem od Boga w Chrystusie Panu i nie należy tym darem pogardzać. Jest to organizacja łapczywie żłopiąca z państwowego, finansowego koryta, do którego dokładają również ludzie, których samo istnienie pedofilskiej organizacji o globalnym zasięgu w XXI wieku doprowadza do mdłości.

Jest to organizacja, która widząc odpływ co bardziej racjonalnych członków – tych, którzy nie zdzierżyli pedofilskich afer[108], finansowych przekrętów, poniżających słów poniżej wszelkiej krytyki – postanowiła zmusić wszystkich naokoło i pokazać, kto tu jest Panem. Postanowiła pokazać, że dwadzieścia pięć lat po upadku PRLu zmieniło się tylko to, że miejsce Partii zajął Episkopat. I konsekwentnie realizuje plan zawłaszczenia państwa. Jest to aktywna komórka obcego kraju, która manipulacją i siłą dokonuje zamachu na polską państwowość, samorządność, na to – co konstytuuje współczesne świeckie państwo polskie. Państwo, które będzie rządzone ustawodawstwem Watykanu o ile nie powiemy “Dość!”.

O ile nie zagłosujemy nogami nie chodząc do Kościoła, nie przyjmując księży “po kolędzie”, nie uczestnicząc w “życiu parafialnym”, nie finansując tej organizacji. Nie chrzcząc, nie biorąc kościelnych ślubów pod wodzą księdza, nie organizując katolickich pochówków – słowem: odcinając się całkowicie od wszelkiej przynależności do tej zbrodniczej, przestępczej, moralnie zgniłej, pedofilskiej mafii jaką jest Kościół pod wodzą prawdopodobnie współwinnego ludobójstwa[109]. Organizacji, która traktuje jedną połowę ludzkości gorzej[110], niż drugą, jednocześnie według swojej pokrętnej retoryki wmawiając tej pierwszej, że przez takowe traktowanie w rzeczywistości traktują ją lepiej.

Era internetu, tabletów, komórek i łatwego dostępu do informacji okazała się gwoździem do trumny zorganizowanej religii. Dzięki szeroko dostępnym wiadomościom afery katolickiego, pedofilskiego kleru są znane całemu światu i wiadomo, że jest to problem globalny – dotyczący całej organizacji a nie jedynie jakiejś jednej czy dwu komórek. Wierni rezygnują z kościoła nie rezygnując z wiary w boga. Kto powiedział, że nie można wierzyć w Jezusa o ile nie będziesz w tym samym czasie członkiem Kościoła Katolickiego? Nikt – i dlatego wielu ludzi właśnie taką drogę wybiera – wierzący w Chrystusa bez przynależności do jakiejkolwiek zorganizowanej instytucji religijnej takiej jak Kościół Katolicki.

Materiały z dziedzin takich jak biologia, astronomia, astrofizyka, psychologia, neurobiologia czy filozofia są szeroko dostępne, można spędzić dziesiątki godzin oglądając debaty ateistów z wierzącymi i przemyśleć, czy rzeczywiście się wierzy, a jeśli tak to w co, w które elementy doktryny? Czy wierzymy w to, że podczas komunii zjadamy prawdziwe ciało i pijemy prawdziwą krew człowieka czy też raczej zbyt nam to pachnie kanibalizmem i wampiryzmem? Czy rzeczywiście uważamy, że papież jest nieomylny i cokolwiek powie jest 100% prawdą objawioną, czy też może to taki sam człowiek jak każdy inny i czasem (często?) palnie głupotę? Czy dogmaty naszej wiary jawnie i bezwzględnie potępiające naszych sąsiadów i przyjaciół za wybór ścieżki życiowej niezgodnej z doktryną kościelną to coś, czego chcemy słuchać, czy może coś, co jest dla nas nie do zaakceptowania? Stawianie sobie tych i innych pytań oraz szukanie na nie odpowiedzi przez katolików (zarówno tych z przekonania jak i tych jedynie “ze chrztu”) skutkuje stałym wzrostem liczby niewierzących w żadne bóstwo, agnostycznych ateistów i im podobnych.

Zanim jednak zagrzmią fanfary zwycięstwa – trzeba dać odpór inwazji Kościoła Katolickiego na Polskę. Trzeba mówić o tym głośno, protestować, sprzeciwiać się – pokojowo walczyć! Nie należy oddawać pola katolikom – fundamentalistom jak i ‘liberałom’ – ze względu na źle pojętą polityczną poprawność. Wierzyć sobie w co kto chce – Jezusa, Zeusa czy Thora – każdy ma prawo. Używać owej wiary w publicznym dyskursie – absolutnie nie! I należy to podkreślać przy każdej możliwej okazji. Nie oddawajmy Polski pod władzę Watykanu, nie oddawajmy jej bez walki! Stawka jest wysoka bo to od nas zależy, czy przyszłe pokolenia będą żyły w państwie wyznaniowym pokroju Arabii Saudyjskiej (i niech wam się nie wydaje, że Kościół nie da rady – jeśli tylko mu się na to pozwoli to będzie pierwsze, do czego doprowadzą w Polsce), zniewoleni religijnymi doktrynami nieprzystającymi do współczesnej wiedzy naukowej, stłamszeni bezkarnością tak szeregowego kleru jak (a może przede wszystkim) i purpuratów, czy raczej będą żyły w kraju I świata, państwie z grona demokratycznych państw Zachodu, na ludzkim poziomie cywilizacyjnym, w państwie szanującym prawa człowieka, niedyskryminującym wedle pomysłów sprzed 2000 lat.

Kościół nienawidzi wszystkiego, co inne. Brońmy Polskę przed tym Kościołem Nienawiści!

03.09.2013 - 1

Bibliografia:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/apel-poltawskiej-do-lekarzy-ws-deklaracji-wiary/wwdf8
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,16084641,Lekarz___Deklaracje_wiary_podpisalem_nieswiadomie__.html
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/3471341,profesor-podpisal-deklaracje-wiary-teraz-bedzie-szefem-kliniki-ginekologii,id,t.html
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/3475043,dr-hab-lidia-hirnle-nowym-szefem-kliniki-ginekologii-wygrala-z-prof-marianem-gabrysiem,id,t.html
http://www.wykop.pl/ramka/1103685/5-bardzo-rzadkich-wad-wrodzonych-plodu/
http://www.federa.org.pl/kampanie-i-projekty-porozumienia/21-inne/podrzedne/187-tragiczna-historia-25-latki-z-piy
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,15590303,Szefowa_szkoly_poprosila_Rydzyka_o_winde_dla_dzieci_.html
http://wyborcza.pl/1,75478,15346954,Szpital_Kielecki_wymusza_pogrzeby_plodow.html#BoxSlotII3img
http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34959,15242558,Namaszczony_w_spiaczce___Malo_mnie_szlag_nie_trafil__.html#MT
http://natemat.pl/111189,uznaje-pierwszenstwo-prawa-bozego-nad-prawem-ludzkim-katoliccy-nauczyciele-beda-mieli-swoja-deklaracje-sumienia
http://www.tvn24.pl/pomorze,42/protest-przeciwko-golgota-picnic-przepychanki-i-gaz-lzawiacy,444563.html
http://rzeszow.gazeta.pl/rzeszow/1,34962,14944450,Feministki_pozwaly_abp__Michalika__Katolicy____Trzeba.html
http://www.arslege.pl/obraza-uczuc-religijnych/k1/a230/
http://jacektabisz.natemat.pl/104889,sad-nad-urbanem-za-zdziwionego-jezusa-w-slowach-i-w-filmie
http://wyborcza.pl/1,75477,16059567,Gdzie__oprocz_Polski__karze_sie_jeszcze_za_obraze.html?piano_d=1
http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/1084832,owca-na-papierze-toaletowym-czyli-atak-na-kosciol,id,t.html?cookie=1
http://jacektabisz.natemat.pl/100085,jan-pawel-ii-czy-swietosc-to-cos-dobrego
http://www.rp.pl/artykul/985307,991664-Dyrektor-teatru-wulgarnie-obrazila-papieza–Radni-chca-ja-odwolac.html
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/polski-nuncjusz-na-dominikanie-odwolany-oskarzenia-o-pedofilie,352220.html
http://natemat.pl/75677,za-setki-dolarow-lub-manipulujac-i-przystawiajac-bron-do-skroni-tak-gwalcili-polscy-ksieza-pedofile-na-dominikanie
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,TVP2-przeprasza-za-kabaret-Limo-i-zarty-z-papieza,wid,15404097,wiadomosc.html?ticaid=1132f8
http://satkurier.pl/news/87511/mux-1-tv-trwam-i-tvp-abc-z-koncesjami.html
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,15575821,Billboard_z_papiezem__Jest_doniesienie_do_prokuratury_.html#BoxWiadTxt
http://tomaszlis.natemat.pl/63009,moi-poselsko-koscielni-szefowie
http://wyborcza.pl/1,75478,14742202,Abp_Michalik_o_pedofilii__Gdy_dziecko_szuka_milosci_.html
http://wyborcza.pl/1,75478,14744555,Abp_Michalik__Dziecko_jest_niewinne_i_nie_moze_byc.html
http://foch.pl/foch/1,132038,14752109,Dobra_robota__kosciele___dziekuje.html
http://natemat.pl/69475,egzorcysci-ostrzegali-przedjoga-spokojnie-nie-musisz-sie-z-niej-spowiadac-indyjski-ksiadz-apeluje-do-polskieog-kosciola
http://ewangelizacja.bielsko.pl/archiwum/index.php?option=com_content&view=article&id=960:terminilogia-sakramentu-pokuty&catid=92:pokuta&Itemid=233
http://natemat.pl/97529,publicysta-rz-dominik-zdort-bieganie-to-rozrywka-dla-ludzi-o-niezbyt-subtelnej-umyslowosci
http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,14617364,Do_katolickiej_szkoly_Hello_Kitty_nie_ma_wstepu.html#BoxSlotII3img
http://www.independent.co.uk/news/world/europe/lego-is-a-tool-of-satan-which-turns-children-to-the-dark-side-warns-polish-priest-9228630.html
http://m.se.pl/technologie/internet/szatan-atakuje-30-latkow-przez-internet_183438.html
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,15301356,_Pani_Pawlowicz_nie_jest_w_stanie_nas_opluc__a_w_rewanzu___.html#BoxSlotII3img
http://wyborcza.pl/1,75478,15145195,Czy_Donatan_w__My_Slowianie__promuje_satanizm___Teraz.html#BoxSlotII3img
http://wyborcza.pl/1,75478,14511608,Uwazaj__co_robisz_na_wakacjach__Mozesz_zostac_oddany.html?utm_source=HP&utm_medium=AutopromoHP&utm_content=cukierek1&utm_campaign=wyborcza#Cuk
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/1030507,szatan-w-aquaparku-miasto-kazalo-wykreslic-go-z-programu-bo-oburzyla-sie-kuria,id,t.html
http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/998984,skradzione-obrazy-festiwalu-arteria-odnalezione-w-kurii-w-czestochowie-zdjecia,id,t.html
http://wiadomosci.onet.pl/warszawa/umorzono-sledztwo-ws-dotacji-dla-swiatyni-opatrznosci-bozej/q7m21
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,35771,11447500,Szesc_milionow_na_remonty_wroclawskich_kosciolow.html
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/280384,1,kosciol-przejmuje-grunty-od-panstwa.read
http://express.bydgoski.pl/313373,Ciag-dalszy-awantury-o-quotGolgota-Picnicquot-Jest-doniesienie-do-prokuratury-na-Teatr-Polski.html
http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/3452593,tu-jest-krew-kontrowersyjna-wystawa-pod-lupa-prokuratury-zobacz,id,t.html
http://reasonspawn.blogspot.com/2014/05/conchita-wurst-i-otumanione-religijnie.html
http://reasonspawn.blogspot.com/2014/06/ciemnogrod-atakuje-z-jasnej-gory.html
http://czestochowa.gazeta.pl/czestochowa/1,48725,16115406,Jasna_Gora__Ludzie_homo__wy_ani_grzeszyc_normalnie.html?piano_d=1

Jak do UoODO przemycono "i 3"?

Apostazja TO NIE JEST WYSTĄPIENIE Z Kościoła Katolickiego

Oto jedenaste w Polsce "wystąpienie po włosku"


http://wystap.pl/
http://wyborcza.pl/1,76842,14284262,Bioetycy_z_Episkopatu__Ks__Lemanski_naucza_niezgodnie.html
http://natemat.pl/10713,klauzula-sumienia-farmaceutow-budzi-kontrowersje-bez-klauzuli-ludzie-beda-robotami
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14980908,Sroda__Kosciol_straszy_gender__Kto_ma_za_nim_stac_.html
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1861
http://www.fronda.pl/a/feministki-znowu-pozywaja-abp-michalika,35323.html
http://slwstr.net/blog/2014/6/26/koci-zamknity-i-jego-wrogowie
http://polska.newsweek.pl/w–newsweeku—zwiazki-partnerskie—sodoma–gomora–ciemnogrod,100840,1,1.html
http://natemat.pl/46179,gender-to-najwieksze-zagrozenie-dla-kosciola-w-xxi-wieku-grodzka-odpowiada-terlikowskiemu
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,14751480,Abp_Gadecki_przyznaje__sa_symptomy_kryzysu_katolicyzmu.html#BoxWiadTxt
http://www.tokfm.pl/blogi/kultura-liberalna/2014/01/blog_kultury_liberalnej_konserwatywne_uwstecznienie/1#BoxSlotII3img
http://wyborcza.pl/1,75478,16261405,Chca__by_za__genderowa_edukacje_seksualna__scigano.html
http://wyborcza.pl/1,75478,14676895,Zaostrzymy_jedna_z_najostrzejszych_ustaw_aborcyjnych.html
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,16303824,Dwa_miliony_ludzi_na_mszach_mniej__Prof__Obirek__Religia.html
http://wyborcza.pl/1,75248,15963040,Szczatki_kolejnej_piatki_dzieci_na_posesji_w_Strzeszowie_.html?piano_d=1
http://skibniewska.blogspot.com/2013/03/suszona-pochwa-nie-162012.html
http://www.wolnoscodreligii.pl/index.php?post=odmawianie-roaca-na-wycieczce-szkolnej
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,14559905,Po_aferze_z_tablicami_na_stolowce__MEN_odpowiada_.html
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14217368,Modlitwy_przed_obiadem_na_szkolnej_stolowce__MEN_.html?lokale=warszawa#BoxWiadTxt
http://www.itvl.pl/news/parafiada-w-publicznej-szkole
http://www.ewolucja.org/w3/d3/d37-6e.html
http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,48724,14976672,Dobry__czyli____religijny_i_pobozny__Zly__czyli_bezbozny_.html
http://slwstr.net/blog/2014/2/17/najwikszy-z-higienistw
http://www.opoka.org.pl//biblioteka/Z/ZD/bn_eu_dc.html#
http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/miedzy-watykanem-hitlerem
http://jolamajsiak.dzs.pl/artykuly/jan-pawel-ii-a-komunizm/
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,93
http://pl.wikipedia.org/wiki/Matka_Teresa_z_Kalkuty#Krytyka
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,213
http://jacektabisz.natemat.pl/73103,profesor-krysztofiak-i-nowa-inkwizycja
http://natemat.pl/104671,terlikowski-przegral-z-grodzka-ma-zakaz-mowienia-ze-poslanka-pozostala-mezczyzna
http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262,15938185,Smierc_podczas_egzorcyzmow__Sa_zarzuty_dla_syna_i.html?piano_d=1
http://www.apokalipsa-iskra.pl/pl/content/o-mnie
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,16147270,TVN24_nieoficjalnie__Magda_z_Brzeznej_zmarla_w_domu.html
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1530077,1,kult-relikwii-ma-sie-dobrze.read
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pareidolia
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140519/POWIAT0111/140518804
http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/3431715,ksiadz-michal-hellerz-kosmosu-z-orlem,id,t.html?cookie=1
http://krakow.pl/aktualnosci/45541,29,komunikat,stawiamy_na_turystyke_religijna.html
http://jacektabisz.natemat.pl/99465,mamy-swietego-papieza-czy-demokracje
http://to-ci-historia.blog.pl/2013/07/28/sztuka-zdrowa-swiecona-moralnie-zlocona/
http://rozrywka.dziennik.pl/hity-internetu/galeria/452763,1,kto-pomogl-w-ukrzyzowaniu-jezusa-bedziecie-zaskoczeni-hit-internetu-galeria-zdjec.html
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,16275779,Abp_Jedraszewski__Ukaranie_szpitala_i_prof__Chazana.html#BoxSlotI3img
http://www.wprost.pl/blogi/andrzej_rozenek/?B=2719
http://r-scale-bd.dcs.redcdn.pl/scale/o2/tvn/web-content/m/p1/i/ff49cc40a8890e6a60f40ff3026d2730/aa9ca12c-04f2-11e3-a938-0025b511226e.png?type=0&srcmode=3&srcx=0/1&srcy=0/1&srcw=640&srch=360&dstw=640&dsth=360
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,15460386,_Wasze_dzialanie_wskazuje_na_to__ze_jestem_zbywana__.html#MT
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,15539498,_To_przesluchiwanie_rzadu__jak_wizyta_na_dywaniku_.html#null
http://piknik-na-skraju-glupoty.blogspot.nl/2013/08/moj-szef-jest-niewierzacy-wywalcie-go-z.html
http://www.psr.org.pl/gdzie-dzialamy/wroclaw/item/595-wyrazmy-poparcie-dla-komendanta-karola-szwalbe-we-wroclawiu

Prześladowanie pustą ścianą


http://jacektabisz.natemat.pl/73103,profesor-krysztofiak-i-nowa-inkwizycja
http://pl.wikipedia.org/wiki/Indeks_ksi%C4%85g_zakazanych#Zniesienie_Indeksu_i_obecne_stanowisko_Ko.C5.9Bcio.C5.82a
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13679654,Radni_powierzyli_Piastow_Sercu_Maryi__Klotnia_na_sesji_.html#TRNajCzytSST
http://www.wprost.pl/ar/411309/Apel-polskich-biskupow-doprowadzi-do-powstania-mafii-i-melin/
http://www.wprost.pl/ar/456723/Pijany-ksiadz-wiozl-4-letnie-dziecko-Mial-blisko-3-promile/
http://natemat.pl/111867,abp-henryk-hoser-kosciol-jest-polityczny-taka-ma-nature
http://natemat.pl/111985,abp-stanislaw-gadecki-do-minister-edukacji-nauczyciel-ma-prawo-dzialac-zgodnie-z-sumieniem
http://natemat.pl/69329,swiadek-ksiadz-jean-ndorimana-mowi-o-ksiedzu-henryku-hoserze-w-rwandzie
http://www.focus.pl/czlowiek/brudna-woda-swiecona-9911
http://natemat.pl/111805,ksiadz-skazany-prawomocnym-wyrokiem-za-pedofilie-odprawia-msze-i-spowiada
http://natemat.pl/67487,linda-melvern-hoser-musial-byc-czescia-establishmentu-rezimu-rwandy
http://joannaboguslawska.natemat.pl/64499,szczekaczka-i-muskuly

Nocturnal primate - dumb as I am now it used to be worse.

Posted in Uncategorized
6 comments on “Katolicki Kościół Nienawiści vs. Polska
  1. AN6 says:

    Chciałbym to wydrukować i na dole mieć indeks linków. Czy można taki otrzymać? Otwieranie 110 stron i kopiowanie linków jest czasochłonne. Chęć wydruku proszę rozumieć jako brawa i podziękowanie. Moja prośba oznacza, że sporą część poruszonych spraw znam i linków nie otwierałem. Dziękuję.

  2. […] it. https://www.youtube.com/watch?v=d6rZOEE5kWQ oraz https://pierwiastekzla.wordpress.com/2014/08/05/katolicki-kosciol-nienawisci-vs-polska/ <- obejrzyj, przyswój i jeśli ktoś Ci zarzuci atak na religię i Boga możesz odparować, że […]

  3. Jakub says:

    Szkoda Adamie, że na tylu stronach działasz. Że taka w Tobie nienawiść do Boga. Może straciłeś kogoś bliskiego. Może ktoś Cię molestował. Może z tym wszystkim związałeś kościół i Boga. Jak pewien psycholog na Twojej głównej stronie pisał, możesz cierpieć na fobię. I jeśli faktycznie jest on psychologiem, a Ty na 100% nim nie jesteś, to jakim prawem, odpisując mu, uważasz się za ponad niego? Czy może masz doktorat z filozofii, psychologii i innych podobnych dziedzin? Nie Bóg Cię skrzywdził, lecz drugi człowiek. A Bóg dał nam wolną wolę, i dlatego nie ingeruje w to, co robimy. Naprawdę, CHŁOPIE, będąc starszym ode mnie, opamiętaj się! To już nie jest racjonalizm, tylko antyteizm w czystej postaci. Może i nie brutalny, ale fobiczny na pewno. Taka postawa sama w sobie się wyklucza. Bo możesz w coś wierzyć, a możesz nie wierzyć. Ale by w tak uparty sposób ŻYĆ przeciw kościołowi, to pierwszy raz się spotkałem. Dojrzyj na oczy, że to, co robisz, jest bezcelowe u podstaw!!!

    Myśl…

    • Czyżby Kuba od “Bóg istnieje lub nie, więc prawdopodobieństwo jego istnienia to 50%”? 🙂 Teraz stalkujesz? 🙂

      >Szkoda Adamie, że na tylu stronach działasz.

      Och wiem, wiem. Wam religionistom bardzo nie w smak to, że w obecnej dobie wasze twierdzenia są poddawane krytycznej analizie i obalane, że ludzie odchodzą od tej śmiesznej rzeczy jaką jest religijna wiara, i że inni im to ułatwiają. Wiem wiem, musi boleć 🙂

      >Że taka w Tobie nienawiść do Boga.

      Niestety muszę Cię zmartwić – nie da się nienawidzić czegoś, co nie istnieje. Tak więc Pudło drogi kolego. Nie nienawidzę Boga, ani boga. Uważam, że są to ciekawe koncepty, lubię analizować twierdzenia na ich temat i je obalać.
      Tak samo jak lubię dyskutować na temat rzekomych własności SpiderMana. A to, żę uważam, że nie istnieje, nie znaczy, że nienawidzę SpiderMana, prawda .

      >Może straciłeś kogoś bliskiego. Może ktoś Cię molestował.

      Pudło i pudło. Nic takiego mi się nie zdarzyło. Ludzie kościoła, z którymi miałem kontakt za młodu byli w porządku, nie stała mi się żadna krzywda, nie straciłem też nikogo bliskiego (poza naturalnymi zgonami, jak to w życiu bywa).

      Ale zabawne jest, że sama idea tego, że ktoś może racjonalnie dojść do wniosku, że rzeczy, w które TY wierzysz, to bzudry, jest dla Was tak bardzo niewygodna, że raczej chamsko będziesz imputował innym jakieś traumy i nieszczęścia niż przyjmiesz do wiadomości faktyczny stan rzeczy. Bardzo to ciekawe.

      >Może z tym wszystkim związałeś kościół i Boga.
      Jeśli Bóg istnieje siłą rzeczy jest odpowiedzialny za gro nieszczęść nas nękających, ale to na “mojej głównej stronie” możesz wyczytać 🙂

      >Jak pewien psycholog na Twojej głównej stronie pisał, możesz cierpieć na fobię.

      Mogę, mogę też nie. Samozwańczy psycholog z internetu nie powinien być dla Ciebie autorytetem w takich sprawach, nawet jeśli jest “po twojej stronie” (a może zwłaszcza wstedy, kiedy jest po twoejej stronie, powinieneś być ostrożny w akceptacji jego twierdzeń. Ale to tylko jeśli chciałbyś myśleć w zdrowy, racjonalny sposób. Jeśli nie chcesz to częstuj się i wierz we wszystko, co religijni ludzie wypisują w Internecie, może nawet ci to nie zaszkodzi :))

      >I jeśli faktycznie jest on psychologiem, a Ty na 100% nim nie jesteś, to jakim prawem, odpisując mu, uważasz się za ponad niego?

      Hmm, pomyślmy. Może dlatego, że jakiś noname ktoś z Internetu zamiast adresować argumenty przypuszcza atak na osobę, co oznacza, że:
      a) nie ma żadnych argumentów, które może przeciwstawić Twoim
      b) kultura osobista takiego człowieka jest na bardzo niskim poziomie
      c) szanse, że jest to wykształcony człowiek po studiach są mikroskopijne (choć oczywiście neiezerowe (pamiętaj – wcale nie 50% :))
      d) najprawdopodobniej jest zwykłym trolem, co automatycznie stawia mnie moralnie ponad takim człowiekiem
      Mam wyliczać dalej?

      >Czy może masz doktorat z filozofii, psychologii i innych podobnych dziedzin?

      Doktoratu nie mam (choć przyznam szczerze ciągle chodzi mi po głowie, z filozofii właśnie), ale czy to oznacza, że nie znam się na danym temacie? Użyj logicznego myślenia i zastanów się, czy tylko doktorzy posiadają wiedzę z danej dziedziny? Wierzę (dla odmiany;) w Ciebie 🙂

      >Nie Bóg Cię skrzywdził, lecz drugi człowiek. A Bóg dał nam wolną wolę, i dlatego nie ingeruje w to, co robimy.

      Ta sztampowa odpowiedź została zaadresowana “na mojej głównej stronie” przynajmniej kilka razy. Jest tak intelektualnie leniwa i tak impotentna, że naprawdę dziwi mnie, że ludzie jeszcze jej używają. Może młody wiek to sprawia, że nie widzisz jak idiotyczna jest? Trzęsienia ziemii, zarazy, Extinction Events, tsunami, rak – to wszystko ludzie robią? Bardzo to interesujące – opowiedz nam o tym więcej 🙂

      >Naprawdę, CHŁOPIE, będąc starszym ode mnie, opamiętaj się!

      Doceniam sentyment, ale mógłbym Ci powiedzieć to samo – jesteś jeszcze młody, nie zmarnowałeś życia na wiarę, masz jeszcze szansę przeżyć prawdziwe, wspaniałe życie biorąc za nie pełnię odpowiedzalności, nie będąc poddanym klęczącym krzyżem przed pustą figurką w świątyni. Możesz myśleć sam za siebie, sam podejmować trudne, moralne decyzje, możesz być wolny, dorosły i szczęśliwy.
      No. Chyba, że szczęście daje ci służba i zniewolenie ideom rodem z epoki żelaza, wtedy niestety nic ci nie pomoże 🙂

      >To już nie jest racjonalizm, tylko antyteizm w czystej postaci.
      Jestem dumnym zarówno ze swojego racjonalizmu jak i antyteizmu. Biorąc pod uwagę jak wiele szkód wyrządza religia na świecie, i to, że państwa świeckie są zdrowsze i szczęśliwsze od religijnych, dziwnym jest że ktoś mówi o sobie, że jest racjnoalny, a antyteistą nie jest 🙂

      >Może i nie brutalny, ale fobiczny na pewno.

      Czy wiesz co to fobia? To nieracjonalny lęk. Nie jest fobią bać się tygrysa będąc w hinduskiej dżungli, jest fobią bać się tygrysa będąc w mieszkaniu w Poznaniu.

      Religia krzywdzi ludzi na potęgę. Bać się skutków wiary religijnej nie jest fobią. Nie muszę Ci chyba przypominać, że jeszcze nie tak dawno tacy jak Ty palili na stosach takich jak Ja? 🙂

      >Taka postawa sama w sobie się wyklucza.
      Czyli przypisujesz mi postawę, która nie może istnieć? 🙂 Chyba w dalszym ciągu masz problemy z logiką 🙂

      >Bo możesz w coś wierzyć, a możesz nie wierzyć.

      Zgadza się, jest to wybór binarny 🙂

      >Ale by w tak uparty sposób ŻYĆ przeciw kościołowi, to pierwszy raz się spotkałem.

      To musisz być nowy w Internecie 🙂

      >Dojrzyj na oczy, że to, co robisz, jest bezcelowe u podstaw!!!

      Biorąc pod uwagę jak wielu ludzi pisze do mnie dziękując mi za stronę i mówiąc, jak bardzo im pomogła, twoje słowa są faktycznie nieprawdziwe mocą dowodów empirycznych 🙂

      >Myśl…

      Cały czas to robię. Za to mam wrażenie, że Ty chyba czasem pozwalasz sobie zrezygnować z tej jakże zajmującej aktywności 🙂

      Pozdrawiam

Leave a comment